Negatyw - Klaudiusz Szymańczak
Tytuł: Negatyw
Autor: Klaudiusz Szymańczak
Wydawnictwo: Burda Książki
Już ostatnio pisałam, że coraz bardziej lubię czytać książki polskich autorów. Szczególnie kryminały. Gdy dowiedziałam się, że na rynek wychodzi debiut Klaudiusza Szymańczaka, stwierdziłam, że nie mogę go nie przeczytać :). I nie żałuję !
Ocena: 8/10
Za egzemplarz serdecznie dziękuję
Autor: Klaudiusz Szymańczak
Wydawnictwo: Burda Książki
Już ostatnio pisałam, że coraz bardziej lubię czytać książki polskich autorów. Szczególnie kryminały. Gdy dowiedziałam się, że na rynek wychodzi debiut Klaudiusza Szymańczaka, stwierdziłam, że nie mogę go nie przeczytać :). I nie żałuję !
Na warszawskiej Pradze policja znajduje zwłoki syna wiceambasadora USA. Nie jest to przyjemny widok, gdyż chłopak jest całkiem nagi, a jego ciało wisi na łańcuchu w kanale ściekowym. Nieco później, w Harlemie zostaje zamordowany młody turysta, a z jego ciała wydobywa się dźwięk z... pozytywki. Kim jest ten mężczyzna i dlaczego przyjechał do Nowego Jorku? Na to i wiele innych pytań próbuje znaleźć odpowiedź John Slade - agent FBI, który z racji swojego pochodzenia świetnie włada językiem polskim. Czy uda się znaleźć odpowiedzialnych za obie zbrodnie?
Akcja książki poprowadzona jest w dwóch ramach czasowych, a Autor prowadzi nas przez oba śledztwa - jedno dotyczące syna wiceambasadora i drugie - związane z tajemniczym turystą. Jest to bardzo ciekawy zabieg, spotykany już w wielu innych książkach, dzięki czemu zostajemy uwikłani w dwa postępowania. W ten sposób, przez całą książkę starałam się dociec nie tylko rozwiązań obu spraw, ale również zastanawiałam się co je łączy. Zakończenie było bardzo zaskakujące, a Autor w bardzo sprytny sposób połączył dwa postępowania, tak jak chyba nikt dotychczas. Za wiele nie zdradzając, tytuł książki jest nieprzypadkowy :).
Kolejnym atutem książki jest John Slade, główny bohater powieści. Jest to niezwykle charyzmatyczny człowiek, którego, moim zdaniem, nie da się nie lubić. Myślę, że jest to mężczyzna który potrafi zawrócić w głowie nie jednej kobiecie (chociaż wątków miłosnych w tej książce nie było), ale sposób jego zachowania, myślenia czy też zwracania się do innych, sprawia, że chciałabym go poznać w rzeczywistości. Do tego, jest to niezwykle inteligentny mężczyzna, który nie tylko potrafi dodać dwa do dwóch, ale nie boi się niekonwencjonalnego myślenia i użycia intuicji. John Slade musi też być bardzo sprytny i jednocześnie delikatny - musi działać nie tylko dla dobra całego postępowania, ale jednocześnie patrzeć na ręce swoich kolegów. Czy oprócz tego potrafi być lojalny? Przekonajcie się sami!
Komisarze patrzyli na amerykańskiego kolegę i po raz pierwszy obydwaj, nieświadomie, zgadzali się ze sobą w myślach. Agent FBI, ubrany w czarny garnitur i białą koszulę, rozmawiający po angielsku przez nieco staromodny aparat uliczny na warszawskiej Pradze, wyglądał jak przybysz z innej planety. Obaj w ułamku sekundy uświadomili sobie coś, co wypierali ze świadomości przez ostatnie dni. Sprawa, którą od niedawna się zajmowali, była znacznie poważniejsza, niż im się wydawało.
Bardzo podobało mi się również to, że Autor poruszył w książce trudne tematy - rasizmu, ucieczki od dotychczasowego życia, zmierzenia się ze swoją przeszłością. Bohaterowie musieli podejmować trudne decyzje, co nie zawsze kończyło się dla nich pomyślnie. Myślę, że pod przykrywką powieści, Autor przemycił kilka ważnych myśli, które każdy z nas powinien sobie w jakiś sposób przyswoić. Autor pokazał również, że los bywa przewrotny i ... ale to już przy zakończeniu książki :).
Podsumowując - bardzo udany debiut. Mam nadzieję, że będzie kontynuacja przygód Johna Slade'a.
Ocena: 8/10
Za egzemplarz serdecznie dziękuję
Komentarze
Prześlij komentarz