Trzecia - Magda Stachula

Tytuł: Trzecia
Autor: Magda Stachula
Wydawnictwo: Znak Literanova

"Trzecia" to powieść, która od dawna zalegała mi na półce. Dostałam ją w prezencie, odłożyłam z myślą, że kiedyś ją przeczytam i po prostu o niej zapomniałam. Jak już dostałam ochrzan "a dlaczego nie przeczytałaś książki ode mnie?" to od razu się za nią wzięłam. Po skończeniu plułam sobie w brodę, że nie zrobiłam tego wcześniej, bo lektura była niezwykle interesująca.

Wypuszczam zgromadzone w płucach powietrze i dopadam okna. Auto stoi na środku jezdni, dokładnie na wprost drzwi kamienicy. Wiedziałam, że to nie przypadek i nic mi się nie wydawało. Teraz mam dowód. Ktoś mnie śledzi i to nie pierwszy raz.

Główną bohaterką książki jest Eliza, psychoterapeutka. Na co dzień "zagląda" w głowy swoich pacjentów, próbując pomóc im z nawarstwiającymi się problemami. Prowadzi spokojne życie, często widuje się z bratem, zaprzyjaźnia się z pewną dietetyczką. Któregoś jednak dnia zauważa, że jest śledzona (a może tylko tak się jej wydaje?) Słyszy dziwne odgłosy w domu, blask flesza. Czy to możliwe by ktoś ją śledził? A jeśli tak to dlaczego?

Choć historia Elizy wysunięta jest na pierwszy plan, to na uwagę i brawa zasługuje dla mnie poprowadzenie przez Autorkę pobocznych wątków, a mianowicie Antona i Lilianny. Wątki te, wraz z kolejnymi stronami książki, łączą się z historią Elizy i w efekcie doprowadzają do niesamowitego finału. Bardzo podobał mi się ten zabieg i uważam, że jest to jedna z mocniejszych stron "Trzeciej". Dzięki temu nie umiałam jej odłożyć na półkę i cały czas zastanawiałam się jak Autorka połączy losy wszystkich bohaterów.

To bohaterowie właśnie są kolejną niezwykle mocną stroną tej powieści. Każdy z nich jest inny i każdy z nich jest na swój sposób intrygujący. Co więcej, każdy z bohaterów musi zmierzyć się z demonami przeszłości, co znacząco wpływa na ich zachowanie i rozwój wydarzeń w książce.

Eliza, z pozoru normalna, przeciętna kobieta, w rzeczywistości skrywa w sobie tajemnicę sprzed lat, dotyczącą wydarzenia, o którym tak naprawdę chciałaby zapomnieć. Niestety nie potrafi.

Lilianna, kobieta z klasą i z wysoką pozycją, cierpi na skutek nieszczęśliwej miłości. Czy z pozoru pewna siebie i odnosząca ogromne sukcesy zawodowe osoba może się zmienić na skutek rozpierającego ją uczucia? 

No i Anton. Człowiek o kilku twarzach. Z początku się go bałam, z czasem go polubiłam. Rosjanin, przystojniak, z mroczną przeszłością. Idealne cechy mężczyzny, dla którego każda kobieta wpakowałaby się w niejedne kłopoty. Czy rzeczywiście należy się go obawiać?

Dodając do ciekawie zarysowanych bohaterów świetnie skonstruowaną fabułę, Autorka stworzyła wciągającą i ekscytującą lekturę. Podobał mi się zarówno jej styl językowy, jak i to w jaki sposób została poprowadzona akcja książki. Zakończenie było zupełnie inne niż myślałam (chociaż kilka kwestii, które zostały wyjaśnione, kłębiły się w zakamarkach mojej głowy).

Jeśli chodzi o minusy, to nie jestem w stanie wskazać niczego konkretnego, "Trzecia" jest książką, którą po prostu warto przeczytać. Z niecierpliwością czekam na możliwość przeczytania "Idealnej" i kolejnych książek autorstwa Magdy Stachuli.

Ocena: 8/10